Wielkopolska III Liga mężczyzn rozkręciła się na dobre. Po porażce na wyjeździe z Gorzowem i wygranej u siebie z Koninem, Wilki wyruszyły na mecz z Kościanem. Szczypiorniak na mecz z drugim zespołem MKS Tęcza Folplast pojechał osłabiony brakiem Przemysława Gadeckiego oraz Michała Ostrowskiego. Rywale to zespół złożony w większości z juniorów.

Niewykorzystane karne oraz błędy własne

Pierwsza bramka w meczu padła dopiero w trzeciej minucie, a jej autorem był Kaniewski Jędrzej z Kościana. Wilki odpowiedziały dwoma trafieniami i w 6 minucie prowadziły 2:1. Było to ostatnie prowadzenie gnieźnian. Rywale wykorzystywali proste błędy naszych zawodników i konsekwentnie grali w ataku, czego o Wilkach nie można powiedzieć. Często indywidualne, dobre akcje naszych zawodników skutkowały rzutami karnymi, których uzyskaliśmy aż 11. Rzut karny to jednak nie jest jeszcze bramka, o czym przekonaliśmy się w tym spotkaniu. Aż 4 karnych nie wykorzystały Wilki, co mogło mieć wpływ na wynik spotkania.

Młodzi zawodnicy z Kościana grali agresywnie w obronie, o czym świadczy aż 8 kar dwuminutowych. Po mimo gry w przewadze liczebnej, Wilki nie atakowały skutecznie, co więcej, z prostych błędów traciły bramki po kontrze. Jedyne, czego nie można zarzucić gnieźnianom, to brak walki do ostatniej minuty. Szczypiorniak starał się zmniejszać swoją stratę, a w 41 minucie zdołał wyrównać stan rywalizacji 17:17. Później gospodarze znowu odjechali, a na domiar złego w 50 minucie czerwoną kartkę obejrzał grający trener Kamil Hanuszczak, ponieważ trafił w głowę bramkarza przy rzucie karnym. Gnieźnianie się nie poddawali, grali nawet w dwuosobowym osłabieniu, ale losów meczu nie udało się odwrócić i ostatecznie przegrali z lepszym tego dnia drugim zespołem MKS Tęcza Kościan 23:28.

Rotacja w zespole, skuteczny Sobański i Hanuszczak

Trener Kamil Hanuszczak mocno rotował składem, dzięki czemu prawie wszyscy zawodnicy mogli zagrać w tym meczu. Jeśli chodzi o dyspozycje strzelecką, to najwięcej bramek rzucili Kamil Hanuszczak oraz Szymon Sobański (po 5 trafień). Sobański jako jedyny wykorzystał wszystkie swoje karne. Damian Stempuchowski zanotował cztery trafienia, a Rafał Siudeja i Adam Kniaź po dwa trafienia. W zespole gospodarzy najwięcej bramek rzucił Kaniewski Jędrzej (7 trafień) oraz Idziak Jacek (6 trafień).

MKS Tęcza Folplast Kościan – Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno 28:23 (15:11)

Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno: Wolny, Zarzycki – Sobański (5), Kapella, Bałdyga, Grzelak (1), Szymkowiak (1), Światłowski (1), Kniaź (2), Siudeja (2), Kędziora (1), Łuczak (1), Miemietz, Stempuchowski (4), Hanuszczak (5), Ostrowski K.,